Pamiętacie te stare czasy? Te czasy gdy cieszyło nas wszystko? Gdy każdy dzień trwał tak długo.. I chcieliśmy żeby to wszystko trwało wiecznie? zapewne większość osób we własnych myślach odpowie " TAK, OCZYWIŚCIE." i za chwilę przyjdzie pewna myśl do głowy , zapewne wyglądająca mniej więcej tak "Co ja bym dał/a żeby powróci do czasów dzieciństwa" i w tym momencie zaczniemy wspominać wszystkie dobre rzeczy i wydarzenia z naszego jakże pięknego dzieciństwa ( co niektórzy oczywiście, bo są też takie osoby, które wcale nie miały dzieciństwa jak z bajki). Jakby nie patrzył dzieciństwo to czas w którym możemy się wyszaleć i życ w moim świecie niczym z animowanych bajek. Gdy zaczynamy dorastać wszystko zaczyna się zmieniać..
Już nie jest tak pięknie są pierwsze kłótnie, złamane serca, wiek dojrzewania. Każdy z nas wtedy marzy aby mieć już te 18 lat i żyć w spokoju, a tak naprawdę 18 urodziny nic w życiu nie zmieniają poza tym, że trzeba wyrobić sobie dowód, i w tym momencie musimy odpowiadać sami za swoje czyny. W życiu dorosłym nie jest już tak pięknie, zwykła szara rzeczywistość dobija, bo przecież nie jest tak jak miało być, wakacje mijają w mgnieniu oka i zaraz wszyscy wrócimy na kilka miesięcy do codzienniej monotonii. Ludzki mózg jest skomplikowany jak byliśmy mali, chcieliśmy być dorośli żeby móc więcej. Jak jesteśmy starsi chcemy powrócić do młodości, żeby zapomnieć o wszystkich problemach. :)
Witam wszystkich czytelników mojego bloga! :)) po długiej przerwie postanowiłam, że powrócę.. Przez prawie 4 msc. Nie dodawałam nic na bloga, z bardzo prostego powodu. Jak każdy czasem miałam małe załamanie i dopiero 3 dni temu doszłam do wniosku, że nadal chce pisać dla Was i dla samej siebie. :) Może właśnie teraz gdy powrócę do pisania poczuję się spełniona, pisanie jest dla mnie bardzo ważne.. I przywróci coś co każdego dnia sprawiało, że czułam pustkę.. I sama dopiero ostatnio zrozumiałam, że ta "pustka" to właśnie to, że już nie piszę.. Że już Wam nie pomagam, że nie dziele się różnorodnymi przemyśleniami na wszelakie tematy. :) Na wstępie chciałam Wam wytłumaczyć swoją nieobecność od dłuższego czasu.. I mam nadzieję, że choć trochę to zrozumiecie, bo przecież każdemu się zdarzają, gorsze godziny, dni czy miesiące.
EGOIZM I NARCYZM coś co od wielu lat opanowuje nasz świat. Z roku na rok jest go coraz więcej. Coraz więcej osób potępia innych aby poczuć się lepszym, żyjąc w swoich przekonaniach, że jest idealną osobą, że to właśnie ona jest najlepsza i nie ma innej możliwości. Ludzie są znieczuleni na krzywdę innych, żyją swoim życiem i dla nich liczą tylko oni sami.. Często będąc świadkami wypadków uciekają, często też robią to bo przecież jak komuś pomogą to będą we wszystko wplątani. Nie rozumiem dlaczego takie rzeczy się w ogóle dzieją? Czemu to staje się takie popularne. Ja na pewno w takiej sytuacji bym pomogła, nie potrafię być nieczuła na krzywdę innych, nawet nie potrafię do siebie dopuscić myśli, że mogłabym to kiedyś zrobić.. Jakim to trzeba być obojętnym i zadumanym w sobie człowiekiem żeby dopusić do takiego czegoś. Narcyzm ma z tym bardzo dużo powiązania, w tych czasach ludzie żyją tylko dla siebie, idą po trupach do celu nawet gdyby mieli wyrządzić tym krzywdę innym osobą. Uważają się za najlepszych, często przy tym potępiając inne osoby, mają wrażenie że są na tym świecie sami.. DOBRO INNYCH MNIE NIE INTERESUJE, BO JA JESTEM NAJWAŻNIEJSZA, NAJLEPSZA, TO JA PRZEJMĘ CAŁY TEN ŚWIAT.. Tak, tak własnie myślą narcyzi.
Ja osobiście tępie takich ludzi, trzymam się od nich z daleka. Chociaż są wszędzie, to nie warto się takimi osobami zadawać. Te osoby mają często to do siebie, że są samotne i nie mają zbyt wielu znajomych, a co dopiero mówić przyjaciół, a jeśli nawet mają to jestem pewna w 100% , że ich przyjaciele są tacy sami jak oni, bo przecież przyjaciół wybiera się pod względem charakteru zazwyczaj.
Kończąc ten temat chciałabym was prosić o to abyście nigdy nie byli obojętni na krzywdę innych, bo kiedyś sami możecie ich pomocy potrzebować. :)
Niebieski wieloryb to gra wymyślona przez admistratorów rosyjskiego portalu społecznościowego -vk . W ostatnim czasie stała się bardzo popularna , do tego momentu zginęło już 150 nastolatków!! Gra polegająca na tym, codziennie przez 50 dni nastolatkowego muszą spełniać zadania adminów. Wszystko dzieję się o 4:20 rano do 6, bo o tej porze nikt Cię nie widzi. Po wszystkim idziesz normalnie spać. Na dowód tego, że wykonałeś zadanie wysyłasz swojemu opiekunowi zdjęcie. Zadania do wykonania są bardzo różne jednym z nich jest np. Wytnij wieloryba na swojej ręcę, czy idź na most stań na krawędzi. A na sam koniec skocz z wysokiego budynku. Opiekunowie wmawiają osobą biorącym udział w tej grze, że dowodem odwagi jest właśnie samobójstwo. Osoby, które zdecydowały się wziąć udział w tej grze muszą mieć naprawdę słabą psychikę. Gra jak na razie jest popularna w rosji. Mam nadzieję, że ta moda nie trafi do polski.
Na szczęście znalazły się osoby, które chcą pomóc osobą uwięzionym w tej grze i wymyśliły #różowapanda , właśnie taki hasztag piszemy na tablicy swojego portalu społecznościowego i dopisujemy do niego kilka miłych słów do tych osób. Polega na tym, że jeśli je przeczytają to będą wiedzieli, że mają wsparcie od innych i być może jakoś się z tego wydostaną. Mam zdaniem ta gra jest bardzo przerażająca i szokująca. Bardzo współczuję osobą, które mają z nią doczynienia. Są też osoby, które uważają, że cała ta gra to fejk, że jakaś osoba z rosji wymyśliła taką plotkę i ludzie w to uwierzyli.
A wy co sądzicie o niebieskim wielorybie?